Wielka Brytania opuści UE wcześniej niż planowano

Brytyjski rząd zgodził się na ofertę Unii Europejskiej dotyczącą skrócenia okresu przejściowego o trzy miesiące, co będzie wiązało się z przeprowadzeniem Brexitu 31 grudnia 2020 roku.

Zwolennicy Brexitu będą świętować 31 grudnia 2020 wyjście z Unii Europejskiej. Brytyjski rząd zgodził się skrócić okres przejściowy o trzy miesiące i zakończyć go wraz końcem 2020 roku, mimo że Theresa May we wrześniu ubiegłego roku we Florencji mówiła o pełnych dwóch latach okresu przejściowego.

Unijny negocjator ds. Brexitu, Michel Barnier oświadczył, że datą ostateczną powinien być 31 grudnia 2020 – co do tego zgodziło się w ciągu zaledwie dwóch minut 27 państw UE. Brytyjski rząd nie wyraził sprzeciwu w tej kwestii i przystał na przedstawioną propozycję.

W sprawie wypowiedział się również zagorzały zwolennik Brexitu Iain Duncan Smith: „Im szybciej to zrobimy, tym lepiej. To, czego wszyscy potrzebują, to pewność, a nie coś, co będzie trwać w nieskończonosć”. W poniedziałek unijny General Affairs Council zgodził się co do tego, że okres przejściowy powinien zakończyć się najpóźniej 31 grudnia 2020 roku.

Niestety kwestią sporną są warunki postawione Wielkiej Brytanii przez Unię w sprawie poważnego ograniczenia praw UK w czasie tych dwóch lat. Zgodnie z ustaleniami Wielka Brytania nie miałaby prawa głosu w sprawach UE, a Bruksela miałaby zachować prawo veta w sprawie jakiejkolwiek umowy handlowej, jaką będzie chciał zawrzeć Londyn.

Pod koniec ubiegłego tygodnia Michel Barnier powiedział: „Będąc całkowicie szczerym, jeśli porozumienie w tych kwestiach nie zostanie osiągnięte, nie dojdzie do okresu przejściowego. Jak już powiedziałem, czasu jest mało i nie mamy nawet minuty do stracenia, jeśli chcemy odnieść sukces, a chcemy go odnieść, dlatego musimy omówić przyszłe relacje tak szybko, jak to możliwe.

Mam pewne problemy ze zrozumieniem stanowiska Wielkiej Brytanii: sami poprosili o ten okres przejściowy, liderzy państw i rząd powiedzieli tak w sprawie podstawowych warunków – w ramach zachowania jednolitego rynku, unii celnej, ekonomicznego status quo na określony czas, dlatego zrozumiałe jest, że powinniśmy zachować struktury regulujące i nadzorcze, co zapewnia integralność jednolitego rynku.

Jeśli niezgoda na tym poziomie się utrzyma, to niewątpliwie będzie to problem. Mam nadzieję, że będziemy w stanie to nieporozumienie rozwiązać w czasie następnej rundy negocjacji” – powiedział Barnier.

Ilustracja: Elionas2 (CC0)
Źródło: PolishExpress.co.uk

Artykuły, które warto przeczytać